Na nasze gościnne wody przybyło dziś powdzięczyć się takie oto czerwone cudo. Dosłownie się wdzięczyło: podpływało, odpływało, zawracało, pokazując się z każdej strony. To długa na 111 metrów, wyposażona w urządzenia dźwigowe i lądowisko dla helikopterów jednostka do obsługi platform wiertniczych (OSCV - Offshore Subsea Construction Vessel).
A dlaczego tak się nam do zdjęć ustawia? Renifer objaśnia, że to próby statku, które wykonuje się, zanim zostanie on przekazany armatorowi.
Widzę, że Renifer pławi się w zachwycie. Cóż, mnie też trochę duma łechce.
Bo to jeden ze statków, które powstały przy jego udziale.
Pozdrawiam, ha det bra!
Reniferowa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz