Tysiące śpiewały dziś w Norwegii "Barn av regnboen". Zwołani przez Internet ludzie gromadzili się o godzinie 12.00 w całym kraju. Cel - pamiętać i być razem. Oczy mam mokre, jak widzę w TV ten śpiewający tłum z różami w dłoniach. To taki ważny znak dla każdego, kto tu żyje i dla całego świata.
Lipcowy koszmar nie zmienił Norwegów.
Oni chcą spokojnego życia. Dla wszystkich.
Chcę zapamiętać ten dzień.
Reniferowa
brattvaag
KIM JEST RENIFEROWA?
Mieszkam na wyspie. Bywa, że woda leje się z nieba, deszcz pada poziomo, a wiatr chce urwać głowę. Ale gdy wyjdzie słońce, woda w fiordzie zaczyna mienić się kolorami, czas staje w miejscu. Tu w pełni czuję, że JESTEM. W Norwegii bywałam wcześniej jako turystka, od jesieni 2011 tu jest mój dom.
Na blogu piszę o godnych odwiedzenia zakątkach Norwegii - także tych mniej znanych. Blog to także skrawki naszego emigracyjnego życia. To zapiski przede wszystkim dla naszych dzieci. Ale nie tylko.
Zapraszam!
Reniferowa
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz