Fala widzów zalewa norweskie kina, by obejrzeć nomen omen "Falę" (czyli "Bølgen").
Fala uchodźców szturmuje granice Europy.
Fale łaskawie pozwalają im dotrzeć do brzegu, ale nie wszystkim...
Fala zwolnień w norweskich firmach. To już nie setki, ale tysiące zwalnianych.
Czuję, jak ta fala zaczyna sięgać naszych stóp. I nie jest to wcale miłe łechtanie.
Patrzę na fiord. Spokojny, jakby nie przeczuwał, że jutro nadciągną fale.
***
Nic wiecznego na świecie, jak mawiał mistrz z Czarnolasu.
Nic wiecznego.
Pozdrawiam, ha det bra!
Reniferowa
brattvaag
KIM JEST RENIFEROWA?
Mieszkam na wyspie. Bywa, że woda leje się z nieba, deszcz pada poziomo, a wiatr chce urwać głowę. Ale gdy wyjdzie słońce, woda w fiordzie zaczyna mienić się kolorami, czas staje w miejscu. Tu w pełni czuję, że JESTEM. W Norwegii bywałam wcześniej jako turystka, od jesieni 2011 tu jest mój dom.
Na blogu piszę o godnych odwiedzenia zakątkach Norwegii - także tych mniej znanych. Blog to także skrawki naszego emigracyjnego życia. To zapiski przede wszystkim dla naszych dzieci. Ale nie tylko.
Zapraszam!
Reniferowa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz