brattvaag
KIM JEST RENIFEROWA?
Mieszkam na wyspie. Bywa, że woda leje się z nieba, deszcz pada poziomo, a wiatr chce urwać głowę. Ale gdy wyjdzie słońce, woda w fiordzie zaczyna mienić się kolorami, czas staje w miejscu. Tu w pełni czuję, że JESTEM. W Norwegii bywałam wcześniej jako turystka, od jesieni 2011 tu jest mój dom.
Na blogu piszę o godnych odwiedzenia zakątkach Norwegii - także tych mniej znanych. Blog to także skrawki naszego emigracyjnego życia. To zapiski przede wszystkim dla naszych dzieci. Ale nie tylko.
Zapraszam!
Reniferowa
piątek, 8 lipca 2016
(220) Tueneset
Dziś kolejna wycieczka w ramach akcji STIKK UT! Pojechaliśmy na jedną z ålesundskich wysp Hessę, a dokładnie na jej część zwaną Tueneset.
Tueneset zostało w 2015 uznane za najlepszy teren rekreacyjny miasta Ålesund. W rywalizacji pokonało nawet najbardziej znaną i uwielbianą przez turystów wizytówkę miasta czyli wzgórze Aksla.
Tueneset jest fantastycznym miejscem i dla dzieci, i dla dorosłych. Niewymagająca wielkiej sprawności trasa. Wiele miejsc, w których można odpocząć, usiąść przy drewnianym stole i popiknikować. Zadaszone wiaty dające schronienie w razie niepogody. Paleniska, przy których można się ogrzać lub grillować. Plac zabaw dla dzieci pięknie wkomponowany w otaczającą naturę. Plaża położona przy leżącym tu Atlanterhavsparken czyli słynnym ålesundskim akwarium. Dziś, przy temparaturze powietrza 18 stopni, widzieliśmy śmiałków wbiegających z tej plaży do wody.
Na całym obszarze rozsiane są stare powojenne fortyfikacje. Gdy je budowano nikt z pewnością nie myślał, że po latach będą pełniły funkcję punktów widokowych.
Nachodziliśmy się w tej cudnej norweskiej naturze, nawdychaliśmy pachnącego morzem i lasem powietrza.
Jak dobrze, że mam tę naturę na wyciągnięcie ręki. To moje remedium na smutki. Bo choć żyję w najpiękniejszym miejscu na świecie, to całkiem beztroskiego życia nie wiodę.
Posyłam uśmiech do Was, Kochani!
Pozdrawiam, ha det bra!
Reniferowa
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz