Foto: Den norske filmskolen
Dziś wieczorem trzymamy kciuki, albo jak chcą tubylcy krzyżujemy palce w dwóch intencjach:
żeby nasza Agnieszka Holland zdobyła Oskara za film "W ciemności",
żeby Hallvar Witzø, twórca filmu "Tuba Atlantic" stanął z Oskarem w dłoni i przemówił na oskarowej gali po norwesku.
W styczniu oglądaliśmy, jak spontanicznie zareagował ten młody Norweg na wieść, że jego film został nominowany do Oskara. Wskoczył na stół i wrzeszczał z radości (krzyczał to byłby eufemizm), po czym zadzwonił do swego ojca i rozpłakał się.
"Tuba Atlantic" to krótkometrażowy film, który ten dwudziestoparoletni student szkoły filmowej w Lillehammer nakręcił jako zadanie egzaminacyjne.
Prosta, wzruszająca historia. Bohater filmu dowiaduje się, że pozostało mu kilka dni życia. Chce pojednać się z bratem - emigrantem, który mieszka po drugiej stronie Atlantyku. Pomóc ma mu w tym dziwne urządzenie, które budowali razem, gdy byli dziećmi. Czy uda mu się dotrzeć do brata? Czy zdążą wyjaśnić sobie to, co trudne, bolesne?
Być może dziś także my - emigranci powinniśmy czasem skorzystać z magicznej mocy takiej tuby?
Trailer filmu można obejrzeć TU.
Pozdrawiam!
Ha det bra!
Reniferowa
brattvaag
KIM JEST RENIFEROWA?
Mieszkam na wyspie. Bywa, że woda leje się z nieba, deszcz pada poziomo, a wiatr chce urwać głowę. Ale gdy wyjdzie słońce, woda w fiordzie zaczyna mienić się kolorami, czas staje w miejscu. Tu w pełni czuję, że JESTEM. W Norwegii bywałam wcześniej jako turystka, od jesieni 2011 tu jest mój dom.
Na blogu piszę o godnych odwiedzenia zakątkach Norwegii - także tych mniej znanych. Blog to także skrawki naszego emigracyjnego życia. To zapiski przede wszystkim dla naszych dzieci. Ale nie tylko.
Zapraszam!
Reniferowa
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz